środa, 23 lipca 2025

Nadmorskie kadry

 Cześć Wam wszystkim tu zaglądającym :)

Pojechaliśmy nad polskie nasze morze. Pogoda jest jaka jest, nie chcę na ten temat zbytnio się rozpisywać, ale kiedy patrzę, że w Norwegii jest prawie 30 stopni, a u nas ledwo 20, to niestety ale naturalne i normalne chyba nie jest. 

Do rzeczy jednak .... Codziennie staram się robić kilka zdjęć morzu, które kocham miłością wielką i niezrozumiałą. I chcę się tymi zdjęciami z Wami podzielić.

Chciałam codziennie wrzucać tu na bloga zrobione zdjęcia, ale jak na razie nie zdołałam. Może zbiorówka będzie lepsza.

Przyjechaliśmy w piątek pod wieczór, sobota była bardzo ładna:



Niedziela - też niczego sobie:


Za to w poniedziałek padało pół dnia, a kiedy się rozpogodziło, to pojechaliśmy nad morze:




Jak widać - nie tylko mewy, rybitwy i kormorany mieszkają nad morzem. Jest tu całkiem spore stadko wron - cwaniar ;) dla mnie są one niecodziennym widokiem, bo w naszym mieście ich nie ma. 

Wtorek - też padało, ale później rozpogodziło się, wiał wiatr i na niebie niebie pojawiało się co jakiś czas, słońce.




W centralnym punkcie wtorkowego zdjęcia - tego pierwszego, widać małe żagielki. Niedługo, chyba w sobotę, będą odbywały się regaty o puchar pani burmistrz Trzebiatowa, ale od początku tygodnia przyjeżdżają kolejni uczestnicy ( dzieci i młodzież) i trenują sobie na morzu. 

A jak było dzisiaj? Ano też padało pół dnia. Temperatura maksymalnie 21 stopni. Morze jak jezioro, a zdjęcia pokażę może jutro :)

14 komentarzy:

  1. Ładne zdjęcia! Nad morzem zawsze jest fajnie,,niezależnie od pogody, trzeba tylko mieć odpowiednie ciuchy.
    My bylismy tylko raz na nadmorskim spacerze,,może we wrzesniu uda sie być częsciej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Morze zawsze jest piękne, nawdychasz się ozonu i zrelaksujesz szumem fal.
    My ruszamy w góry, oby nie padało codziennie!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Morze to przestrzeń, a tego właśnie potrzebujemy w życiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, coś w tym jest :) do tego szum fal, który jest zgodny z rytmem naszej krwi - tak gdzieś czytałam.

      Usuń
  4. I nad morzem musi popadać żeby potem można było cieszyć się że nie pada :-))
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś na rzeczy jest ;) bo dzisiaj była piękna pogoda i od razu człowiek ją bardzo docenił.

      Usuń
  5. Morze ma swój urok nawet w deszczu – każde zdjęcie to jak pocztówka z duszą. Wrony nad Bałtykiem brzmią zaskakująco i intrygująco, jakby natura chciała coś opowiedzieć na nowo.
    Czekam na zbiorówkę🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam mnóstwo zdjęć morza, za każdym razem je robię. A wrony zaskoczyły mnie swoją obecnością kilka lat temu.

      Usuń
  6. Wron ci u nas dostatek, pamiętam jak mówiłaś że u was ich nie ma, przez ten dostatek wron wrocławskich trudno mi uwierzyć że są w Polsce miejsca gdzie ich nie ma ;)
    Morze na twoich zdjęciach interesujące, ja niezwykle rzadko nad nim bywałam. A tegoroczne lato u nas też zmienne, ale mnie takie nie przeszkadza ;)
    Naładowania życiowych baterii życzę, pomimo tej zmiennej pogody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pamiętam wrony we Wrocławiu i nasz spacer :)
      Pogoda może być zmienna, ale żeby nie lało non stop. Dziękuję za życzenia, staram się ładować te moje wymęczone baterie :)

      Usuń

Bardzo miło mi, jeśli zostawiasz komentarz :) Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć.