Dzisiaj plażing, jutro walking 😉 a pojutrze do domu.
Ale dobre i to.
Kotu został w domu z nianią. I wszyscy y zadowoleni.
Miłego weekendu Wam życzę 😀
P. S. Na plaży słońce, nawet chłodno, i wieje wiatr, a wieczorem okaże się, jakie efekty to przyniosło... No i ludzi przybyło.
Chłodek, tego mi teraz trzeba. hehe Rozśmieszył mnie początek. Lubię opustoszałe plaże. Życzę bardzo miłego wypoczynku. Serdeczne pozdrowienia. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wstęp.:) Pusta plaża jest super. Miłego wypoczynku i bezpiecznego powrotu. Pomyślności.:)
OdpowiedzUsuńPusta plaża to najpiękniejsze co jest nad morzem...
OdpowiedzUsuń:-))
Też bym wstała skoro świt, nie ma jak pusta plaża...Ładnie tam.
OdpowiedzUsuńTakie plaze to ja lubie, bez tych fortecy parawaningowych, gdzie nie ma jak do wody przejsc :)))))
OdpowiedzUsuńW końcu plaża zapełnia się dopiero w środku dnia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrochę Ci zazdraszczam. Mam juz dość upału i suszy.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńNie lubię tłumów, las parawanów to nie dla mnie. Unikam jak ognia.
OdpowiedzUsuńTak od południa zaczęło się zageszczac, ale i tak jeszcze było przyzwoicie. A pitem sobie poszliśmy, bo ile można siedzieć. Na plaży było nawet chłodno, przyjemnie.... Wiatr sobie wiał....
Zrobiłam kolejne zdjęcia morzu, wykąpaliśmy się bo sinice poszły sobie w dal.
Lubię morze, dobrze, że mamy nianię dla kota, to możemy spokojnie jechać.
Za życzenia serdecznie dziękuję ☺️
OdpowiedzUsuńW tym roku nad morzem jakoś lato słabawe. Niezbyt urokliwy czas. Jak nie deszcz to sinice.
OdpowiedzUsuńW ten weekend było upalnie, acz z soboty na niedzielę mocno pogrzmiało i popadało. Tak więc rano znów było pusto na plaży, dopiero w południe tłumy nadciągnęły ...
UsuńWracaj do kota, bo tęskni...;o)
OdpowiedzUsuńA bo ja wiem, czy tęsknił ;) On ma najlepszą nianię na świecie, która go wielbi, mizia, przytula i mieszka z nim, kiedy nas nie ma :))
UsuńPiękny ten baner z pociągiem na moście. Aż by się chciało "wsiąść do pociągu byle jakiego" i pojechać w siną dal. Nawet samolot stracił już tę magię zaproszenia w podróż w nieznane.
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku!
Szczerze mówiąc, nigdy samolotem nie leciałam ... a w nieznane to nas nawigacja poprowadziła :)) zwiedziliśmy sobie Wielkopolskę, a wszystko przez remont na jednym moście ...
UsuńDzięki za miłe słowa :)
Kto rano wstaje, temu zaraz potem chce się spać, to chyba Wolski błysnął kiedyś dawno taką myślą. Bardzo długo mnie to dotyczyło, a tera mnie się trochę odmieniło i nie krzywduje przy rannym wstawaniu ;)
OdpowiedzUsuńFajnie żeście się udali na to morze i że jest wam tam fajnie :)))
Coś na rzeczy jest z tą chęcią spania ... ja ostatnio nie mogę spać coś, ale sądzę, że od września będę znów padnięta ;)więc problem zniknie.
UsuńTo był udany wypad, chociażby na te dwa i pół dnia człowiek się oderwał.
Piękne zdjęcia! Oba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam więcej :)))
UsuńPodobno w domu najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńPodobno ;)
UsuńJa tam, gdzie byliśmy, czuję się jak w domu, tak naprawdę.
Oj wyrwalabym sie na taka plaze. Za rok się uda moze.
OdpowiedzUsuń:) tylko takie plaże lubię ...
UsuńMam nadzieję, że się Tobie uda pojechać nad morze :)