Nasza koleżanka blogowa Ninka O. niejeden raz już dzieliła się z nami swoimi wierszami, które publikowane były na różnych blogach, no i proszę - jest i u mnie :) powstał zainspirowany moim wpisem o liściach.
Wiersz skopiowałam z profilu Ninki na fb, niech nam rozjaśni ten zimny i ponury dzień. Przynajmniej w Wielkopolsce, zimno, śnieg z deszczem, wiatr.
POCHWALONE NIECH BĘDĄ LIŚCIE
Pochwalone niech będą liście,
kiedy wiosną wychyną z pąka,
kiedy lśnią zielonosrebrzyście,
przywołane śpiewem skowronka.
Pochwalone niech będą liście,
gdy zmęczeni letnim upałem,
w drzew szumiących chłodnej asyście,
spoczywamy, ukryci przed skwarem.
Pochwalone niech będą liście,
kiedy ścięte chłodem jesiennym,
lśnią złociście, płoną ogniście
drzewa zdobiąc kolorem zmiennym.
Pochwalone niech będą liście
gdy opadną w końcu na ziemię,
kiedy trawy pokryją wszystkie
i zwierzętom dadzą schronienie.
Pochwalone niech będą liście,
gdy czekają zimą pod śniegiem,
żeby stworzyć żyzną próchnicę
i nakarmić kwiaty wiosenne.
Trzymajcie się zdrowo - w sobotę nów Księżyca i zaćmienie Słońca ...