niedziela, 31 maja 2020

Na koniec maja: działkowo - ogrodowo

Bardzo szybko przeleciał mi ten maj. W ogrodzie zakwitły i przekwitły bzy, drzewka owocowe, narcyze, konwalie też już prawie. Zakwitły maki, wilczomlecze, wykiełkowała marchew, rzodkiewka, kwiaty i trawy.
Zbliża się koniec roku szkolnego i dobrze, bo mam dosyć tego wirtualnego nauczania, maili itp. Nie jestem w tym odosobniona, rzecz jasna.
Franio kocha balkon i budkę z filcu, w której sobie leży od samego rana.
Na działce mam trzy eksperymentalne grządki, ponieważ sama nigdy nie uprawiałam pomidorów w gruncie... Zobaczymy, co z nich wyjdzie. Do tego zasadziłam dwie cukinie. A między tymi warzywami - posiałam aksamitki, nagietki. Muszę się naprawdę dokształcić ogrodniczo, bo dawno nie miałam z tym nic wspólnego.
Odpoczywam tam.

Widok na warzywno - kwiatowe grządki


Jeden ze skalniaków i stokrotki, które na balkonie przeżyły dwa lata, a tu czują się nieźle.

Choinki, choinki ...

Wilczomlecz jest bardzo ekspansywny

Mak po naszej stronie - od pani babci sąsiadki, wczoraj go jeszcze nie było w takiej postaci
A w nocy padał deszcz, wiec trochę wody w glebie jest w tej chwili.
Niech czerwiec dobrze się dla nas wszystkich zacznie ♥♥♥ 
 

23 komentarze:

  1. Dobrze, że masz takie miejsce, gdzie możesz się odprężyć.
    Szkoda, że tak prędko przekwitły bzy, maki też jak efemerydy, błysną czerwienią i zaraz gubią płatki.
    Tutaj pogoda spacerom nie sprzyja leje od wczoraj, ale deszcz potrzebny to nie narzekam, tylko mogło by być trochę cieplej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maki tak - efemerydy ...dzisiaj byliśmy, to mak z fotografii nie jest już taki ładny.
      A bzy brązowe, wiec będzie w tygodniu cięcie. U Was zawsze jest więcej opadów, my w Wielkopolsce mamy chyba najmniej z wszystkich regionów.

      Usuń
  2. Oj, dla mnie, jako studenta, to zdalne nauczanie też jest bardzo męczące, tak bardzo by się chciało wrócić do normalności... Trzymam kciuki za szybkie zdobywanie ogrodniczych doświadczeń ;) Pozdrawiam, miłego wieczoru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak to wygląda. I to poczucie nierealności i takiej dziwności tego wszystkiego. Coś tam wiem na tematy ogrodnicze ,ale od niedawna dopiero sama muszę dotknąć wszystkiego swoją ręką, bo jak zrobię, tak będę miała :)
      Miłego Tobie również, dzięki :)

      Usuń
  3. Jak nie susza to podtopienia,nie rozpieszcza nas aura.
    A w ogrodzie teraz pora na jaśmin:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I akacje zaczynają obłędnie pachnieć :) Nie ma takiej równowagi, żeby u nas podtopienia były, to musiałaby przyjść jakaś nawałnica, a żeby rzeka wystąpiła z koryta to .... musiałaby być mocno śnieżna zima.

      Usuń
  4. To jest ßwietna odskocznia, a wilczomlecze bardzo ładne,,ekspansywność na plus, bo chwasty nie mają miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tam chwastów nie ma. A wilczomleczami podzieliłam się z działkową sąsiadką i jej koleżanką :)Bo im się podobały.

      Usuń
  5. Maj się nie bardzo spisał, życzmy więc sobie ładniejszego czerwca, niechaj Ci się wiedzie w polu i zagrodzie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie :) Ogrodnicy w tym roku przyłożyli solidnie, zobaczymy jak to wyjdzie.

      Usuń
  6. Nie wiedzialam, ze macie dzialke. Super! Zawsze to odskocznia od zycia blokowego i zycze Ci cudnych plonow i milego eksperymentowania w ogrodku - usciski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Parę postów już napisałam, ale mamy ją w sumie od niedawna i bez napinki. Bardzo cenię tę odskocznię, doceniam coraz bardziej.

      Usuń
  7. Całkiem nizły, moim zdaniem, był ten maj jeśli chodzi o pogodę, bo to i słonce i deszcz, trochę ciepła,troche zimna. Wszystko potrzebne i ważne, bo było kiedy popracować ale i kiedy i gdzie odpocząc. Taka działeczka to naprawde dobra rzecz. Włąsny kawałek raju. Własny kawałek ziemi, gdzie tyle sie zmienia za sprawą naszych rąk oraz (przede wszystkim) mocy natury.
    Zdrowia i spokoju zyczę Ci Lidko oraz dużo czasu na spedzanie go w Twoim malutkim Edenie!:-))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Olu i wzajemnie :)
      W maju było wszystko w sumie ... dobrze, że popadało, u nas tym bardziej ważne, bo taki mamy wielkopolski klimat. Naturze muszę trochę pomóc, bo niestety ziemia jest taka sobie, ale każda rzodkiewka i każda marchewka cieszy :)

      Usuń
  8. Najważniejsze, że działka cię reraksuje, jeśli coś na niej pięknego i pożytecznego wyrośnie to będzie będzie super i tego ci życzę. A przede wszystkim życzę ci spokojnych wakacji i atrakcyjne mogłyby być, a najważniejsze abyś wypoczęła :)
    A to co pokazałam w ostatnim poście to chyba też wilczomlecz, bardzo dużo tego było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak to był wilczomlecz. Miałam o nim napisać w swoim komentarzu, ale możliwe, że zapomniałam ...
      Za życzenia serdecznie dziękuję, Marija :) do wakacji jeszcze kilka trudnych dni zostało, bo też i matury...

      Usuń
  9. Moją babcię działka też bardzo relaksowała to miejsce, które pozwala człowiekowi jednocześnie się wyciszyć :D Dobrze, że na swojej działce też się relaksujesz :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki jest sens i cel posiadania działki :) Trzeba to lubić :)
      Pozdrawiam Cię również :)

      Usuń
  10. Piękny skalniak :) Ja uwielbiam obserwować przyrodę, ale w ziemi grzebać to już nie ...
    Od dzieciństwa tak mam, migałam się od robót ogródkowych jak tylko mogłam ;) Dlatego podziwiam wszystkich, dla których to jest frajda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) w dzieciństwie miałam swoje grządki na ogrodzie, potem długo nic, a teraz tak mi przyszło ;)

      Usuń
  11. Wspaniale, że masz odskocznię od zdalnego nauczania, mnie praca w ogrodzie bardzo relaksuje. Szkoda, że bzy tak krótko kwitną i już przekwitają.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdalne nauczanie już mnie przerasta na tę chwilę. Powoli zaczynam się w tym wszystkim gubić i zapominać, co nie jest dobrym objawem. Ale to kilka dni jeszcze raptem.
      U mnie bzy już przekwitły, w chłodniejszych rejonach Polski jeszcze pewnie można się nimi cieszyć. Niestety, szybkie są. Podobnie jak maki.
      :)

      Usuń
  12. Fajna sprawa taka odskocznia od codzienności :).
    No i zgodnie z przysłowiem/powiedzeniem : "Droga do ogrodu to droga do zdrowia:.
    :))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo miło mi, jeśli zostawiasz komentarz :) Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć.