Chcę pokazać moje "dziwne" uszytki, które popełniłam pod koniec marca, mając w perspektywie spotkanie z naszą blogową koleżanką Anią - Panterą.
Do spotkania niestety nie doszło, zapakowany prezent wysłałam więc Ani do Niemiec. I teraz mogę go pokazać na swoim blogu, w ramach uwalniania tkanin na blogu Zapomniana Pracownia.
W szyciu pomagał mi dzielnie nasz czarny pomocnik. Nie wiem, jak poradziłabym sobie bez niego :))
Nasycił poza tym, swoim zapachem wszystko dookoła, dzięki temu Panterkowa Miećka z wielkim zainteresowaniem obwąchała wszystko, co zostało przysłane. Najwyraźniej swój swego wyczuł.
A moje uszytki to teoretycznie podkładki pod kubek, czy filiżankę. Ale mogą mieć inne zastosowanie, rzecz jasna. Chociaż nie wiem, jakie ;)
Udanej niedzieli wszystkim życzę :)
U nas pogoda taka sobie, bo pada i zimno. Trudno. Kwiecień - plecień.
Jakie to ładne słowo: "uszytki"! Takie... smakowite.
OdpowiedzUsuńMnie tez zachwycilo, jest takie adekwatne do krawieckiej drobnicy. :)
UsuńSłownik mi, co prawda podkreśla to słowo, ale nie zna się po prostu ;)
UsuńUszytki - sznytki :))) Jesli wiecie, co to sznytki ;)
Nie wiem, co to sznytki, pewnie coś z TEGO regionu.
UsuńP. S. ON TU BYŁ kilka dni temu...
Sznytki to inaczej kanapki :) Tak się u nas mówiło, kiedyś częściej, teraz już chyba rzadziej, bo urawniłowka wkroczyła wszędzie ...
UsuńPS. I co? I co? Pogoniłaś dziada ;)
W Uc tez sznytki funkcjonowaly. :)
UsuńNo, proszę. Czyli słowo ma szerszy zasięg, poza Wielkopolskę :)
UsuńNie musiałam gonić, sam uciekł :)
UsuńNieczyste sumienie widocznie ma ;) I dobrze, że sam podjął taką decyzję :))
UsuńPewnie, że nieczyste. Gad jeden jadowity.
UsuńOd takich z daleka tylko ... :(
UsuńNie powiem, dość daleko mam. Ale kiedyś... Kiedyś odległość bywała mniejsza od długości :)))
UsuńCzegoż to nie robi się dla ♥ .... :)) Człowiek zmniejsza to, czego pozornie nie da się zmniejszyć ;)
UsuńLub zwiększa. Tudzież pomniejsza ;)
Fajne uszytki i jak perfekcyjnie wykonane, bez Bonusa na pewno by Ci się tak nie udało ;) Miziaki dla niego i pozdrówka dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:)) Bonus musi przy tym być.
UsuńMizianki przekazane, z podziękowaniem :)
U mnie Twoje uszytki po prostu leżą sobie i ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńTeż fajnie :)
UsuńWiosenne i takie miłe dla oka uszytki. Koty lubią pomagać, mój malował pisanki i robił kartki.
OdpowiedzUsuń:)) i z pewnością wszystko wyszło perfekcyjnie pod czujnym, kocim okiem :)
UsuńPróbowałam sobie przypomnieć, jak się taką pliskę przyszywało, żeby się nie falbaniła. Chyba się to kroi jakoś po skosie, czy cuś. Szyłam w podstawówce faruszek na zajęciach, z taką pliską właśnie.
OdpowiedzUsuńTak, one są krojone po skosie, chociaż ja idę na łatwiznę i kupuję gotowe :)) Tyle, że z bawełnianych nie ma jakiegoś wielkiego wyboru, więc jesli chciałabym zaszaleć, to musiałabym sama je zrobić.
UsuńBardzo fajne :) Zwierzaczek też :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A zwierzaczek najfajniejszy :))
UsuńŚliczne uszytki !! Z takim pomocnikiem to oczywiste że musiało się udać !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, Elu :)
UsuńPomocnik jest nieoceniony :)))
Pozdrawiam równie serdecznie :)
Fajne uszytki! Eleganckie i starannie wykonane. Masz do tego smykałke, Liduś!:-)
OdpowiedzUsuńU nas też zimno i leje a na dodatek mgła cmentarna. Tak zimno, żeśmy aż sobie w piecu napalili!Ponoć w połowie tygodnia ma być lepiej.
Uściski serdeczne zasyłam wieczorem!:-)***
Dziękuję, Olu :)
UsuńMy też dzisiaj piec włączyliśmy, bo zrobiło się nieprzyjemnie zimno w domu.
Odściskuję :*****
Ślicznie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Arteńko :)
UsuńBardzo ładne Wwosenne uszytki, no i jaki wierny pomocnik z Bonusika:)
OdpowiedzUsuńZa wykończenie 6 z plusem!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Doro :)
UsuńTen zielony jest bardzo soczysty, o wiele bardziej niż widać na zdjęciach.
Z wykończenia nie jestem na 6 z plusem zadowolona, ale już trudno - poszły do Niemiec :)
Koty jednak kochane są :)
Ja mam podobne "w kształcie" chwytaki do garnków...;o)
OdpowiedzUsuńDo garnków też, jak najbardziej, tyle, że moje musiałyby mieć grubszy wkład, żeby tak szybko nie nagrzewały się.
Usuńudanego tygodnia:*
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie takiegoż życzę :))
UsuńBardzo mi się podobają bo i ładne i przydatne. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elu :) Mam nadzieję, że będą przydatne :)
Usuń