Nie, żebym jakoś odleciała przez te dwa dni, o nie ... w sumie to moje święta były dość podobne do innych świat, ponieważ od dawna nie obchodzimy ich w dużym gronie, tylko w rodzinnym głównie. Z tą różnicą teraz, że zazwyczaj przyjeżdżał do nas brat mojej mamy z rodziną, albo my jeździliśmy do nich, jak dzieciaki jego były małe, a teraz nie przyjechali.
Ale ja nie o tym. Chciałam Wam wrzucić kolejny "niepoprawny" film, jest krótki, tylko 10 minut,
a dotyczy nielubianego przez wielu prezydenta Trumpa ... I jeśli to wszystko prawda, a wiele wskazuje na to, że tak, to robi się ciekawie.
a dotyczy nielubianego przez wielu prezydenta Trumpa ... I jeśli to wszystko prawda, a wiele wskazuje na to, że tak, to robi się ciekawie.
Osobiście nie jestem fanką USA. Nie popieram wywoływania przez nich wojen i niepokojów. Do Stanów się nie wybieram, nawet teraz, jak znieśli wizy ;) Nigdy się tym krajem nie zachwycałam, żal mi Indian, filmów amerykańskich nie lubię za bardzo - jest kilka wartościowych, owszem, ale większość to papka. Wkurzają mnie żołnierze, wycinka lasu pod ich jakieś magazyny i ich samoloty, które mi nad głową po nocy latają. Do Trumpa mam neutralny stosunek, uważam jednak, że lepiej iż to on został wybrany na prezydenta niż Clintonowa. Nie znam angielskiego, więc nie śledzę anglojęzycznych mediów, tyle wiem, co wyszukam w polskim Internecie.
Do wielu rewelacji i tak zwanych teorii spiskowych podchodzę bardzo ostrożnie. I wszystkim to zalecam, bo tutaj też może jakaś zasłona dymna być.
Czemu się Wam tłumaczę? Bo taką mam potrzebę.
Teraz do rzeczy. Trafiłam przed chwilą na ten filmik, którym chcę się z Wami podzielić. Nie zmieniam zdania, że w ramach ogłoszonej rzekomej pandemii, zostaliśmy zrobieni w bambuko i to mocno.
Poczytajcie sobie też komentarze pod tym nagraniem.
Ale oczywiście nikogo nie zmuszam do czytania i oglądania. Wchodzicie tu na własną odpowiedzialność ;)
Sprawdzone źródło podało, że film ten został wczoraj wyemitowany w Danii, w oficjalnej telewizji.
Dania otwiera przedszkola i szkoły.
Wszystko w temacie.
Dziekuję Ci za kolejny, bardzo ciekawy filmik. To dobrze, bardzo dobrze, że polecasz u siebie takie rzeczy do obejrzenia i przemyślenia. Nikt nie zakazał nam przecież jeszcze myślenia. A coraz wiecej faktów i informacji płynących ze swiata jest ze sobą sprzecznych, coraz wiecej w tym spraw budzących wątpliwosci. Jesli to prawda z tym Gatesem (a wszak od dawna słyszało sie o jego pragnieniu depopulacji ludzkosci)i WHO nastawionymi jak zwykle na mega zyski, jesli to prawda, że Trump przejrzał na oczy i zaczyna sie przeciw temu buntować, to miejmy nadzieję, że reszta krajów też zacznie zmieniać swoje nastawienie do tych szalenczych obostrzeń. A zresztą juz powoli zmieniają. Wszak słyszy sie zewsząd o poluzowaniu tych obostrzeń albo o takim zamiarze, co dziwnie kłóci sie z zapowiedziami WHO o drugiej i trzeciej fali zachorowań, które na pewno wkrótce nas zaleją. Nie wiadomo, czy te zapowiadane zmiany co do tych obostrzeń maja coś wspólnego z tym czego dowiedział sie Trump, czy to tylko taki zbieg okolicznosci tłumaczony zbyt dużymi stratami w gospodarce. Tak czy siak zmienia sie coś. Miejmy nadzieję, że wkrótce okaże sie dużo wiecej i zaczniemy wychodzić z tego ogólnoswiatowego szaleństwa.
OdpowiedzUsuńDziekuję raz jeszcze i pozdrawiam Cie serdecznie od nas obojga!*
Nie mam pojęcia, co i jak oraz kto z kim ... Daleka jestem od entuzjazmu, że od dzisiaj to już będzie super i coraz lepiej. Jak to mówią: po owocach ich poznacie.
UsuńNa pewno straty w gospodarce są koszmarne i wielkie koncerny nie mogą sobie pozwolić na ich pogłębianie. A do tego potrzebni są ludzie, te małe mróweczki, które codziennie do roboty zasuwają i pracują.
Na zbiegi okoliczności to ja za bardzo nie liczę, to są pewnie zagrywki o których nie mamy zielonego pojęcia i czasem lepiej, żebyśmy o czymś nie wiedzieli. Nie mam tu na myśli pandemicznej histerii, tylko ogólnoświatową politykę, chociaż w tej chwili jedno z drugim się wiąże.
Pożyjemy, zobaczymy.
Ściskam Was :*
Zajrzyj tutaj. Szokujące, jeśli prawdziwe...
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=TsezPUxGIdU
Dziękuję, Olu. Film sobie włączyłam ...O tym projekcie też już słuchałam i o tej kwarantannie dla polityków też ... o reszcie też, bo w teoriach tak zwanych spiskowych siedzę już kupę lat, w zasadzie odkąd mam Internet w domu, więc słucham i oglądam wiele rzeczy, ale podchodzę do tego z dużym dystansem.
UsuńŁo rety, to dopiero sf, ale w dzisiejszym swiecie wszystko jest mozliwe? Nie dalam rady wysluchac do konca.
UsuńAż się wierzyć nie chce i normalnego człowieka odrzuca od czegoś takiego. Ale coś na rzeczy chyba jest, niestety ...
UsuńMy z mezem kiedys bardziej interesowalismy sie teoriami spiskowymi. Potem poczuliśmy przesyt i oparliśmy sie po prostu na własnej intuicji, rozsądku, tym, co nas otacza. W dzisiejszych czasach jednak znowu pojawia sie tyle pytań bez odpowiedzi, że chcąc nie chcąc szuka sie ich wszędzie, gdzie sie da, choc często odpowiedzi te szokują, przerażają, odstręczają. I nadal nie wiadomo czy maja wiele wspólnego z prawdą. Chaos sie nasila. I lęk, że za kurtyną codziennosci dzieja się rzeczy tak straszne. A propos powyższego filmiku - wspominają tam o naszpikowanym symbolami satanistycznymi wystepie pewnej piosenkarki amerykańskiej na ubiegłorocznej Eurowizji. Nie widziałam tego wtedy, zobaczyłam teraz i rzeczywiscie wyglada to niepokojąco. Ponizej wysyłam Ci linka do tego filmiku, choc pewnie go juz widziałas.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=VG3WkiL0d_U
A w ogóle Lidko to pozdrawiam Cię pogodnie i wiosennie, bo coraz piękniej ,coraz bardziej zielono jest na świecie. Człowiek patrzy na to i tylko dzięki temu odzyskuje równowagę ducha i dzieki temu tylko wierzy, że jeszcze będzie normalnie!*
Najgorsze jest to, że te wyśmiewane teorie spiskowe stają się faktem. I niestety, ale trzeba szybko oczy otwierać i się budzić, bo tylko świadomość nas uratuje, a nie kłótnie o wybory, czy jakieś inne, dziwne sprawy, które mają tylko oczy zamydlić. To taki ochłap rzucony ludziom, żeby się nań rzucili. Tak to widzę.
UsuńFilmik zaraz zobaczę, chyba go nie widziałam, tylko gdzieś o nim słyszałam.
Uściski, Olu, dziękuję :)
Nie lubię tego amerykańskiego blondasa, wtrącania się Stanów do innych krajów też.
OdpowiedzUsuńJak to jest z pandemią to się okaże, ale trochę sceptyczna jestem jeśli chodzi o filmik. Wiadomo, że na tym strachu jedni zarobią, inni stracą a kto i gdzie to już trudno przewidzieć na 100%.
Na razie u nas jest źle i nie wiadomo kiedy będzie lepiej.
Ja też jestem sceptyczna, bo za bardzo nas stłamsili, żeby to teraz miało tak pięknie wyglądać... Pożyjemy, zobaczymy. Uważam, że trzeba mieć wgląd w różne media, nikomu nie wierzyć, samemu sprawdzić i przepuścić przez swój umysł.
UsuńBlondas mi wisi, mówiąc brzydko, ale tak to czuję. Nie neguję jego ogromnego wpływu na świat, ale osobiście się nim nie ekscytuję. Tak, jak on mną ;)
Jest u nas źle, bo te porąbańce z (nie)rządu co rusz nas mocniej za gardło chwytają. Oby kiedyś i to niedługo zebrali burzę za ten posiany wiatr. Wszyscy, którzy przyczynili się do tej paniki i wygenerowania ogromnego lęku u ludzi.
A u nas juz blokują niektore kanały na yt. Po za tym ludzie nie chcą spojrzeć szerzej, niektorzy nie korzystają z,innych mediow , tylko z tv, czesto tez tylko z wybranych programow lub z tv naziemnej, wiec zyja w wielkiej nieswiadomosci. Kiedy wspomnialam siostrze , że zdjecia trumien z Wloch sa z 2013 r, czy inne sa podkladane np. z korytarzy szpitalnych, i nawet nie pochodza z tego samego kraju, czy np. zbiorowy pochowek to pochowek ludzi,bezdomnych, czy tez samotnych, lub takich ktorych nie chce pogrzebac rodzina, to sie bardzo zdziwila, bo ona odcina sie od informacji , ale od informacji ile zarazonych, chorych i umarlo sledzi i sie denerwuje. TAK sie wywoluje strach, z tego strachu , stresu i braku aktywnosci i zamknięcia bedziemy sie leczyc i umierać, bo to sie odbija na naszym zdrowiu.
OdpowiedzUsuńSzczesciem siostra kupila dom i ma ogrod, eiec synowie moga pobiegsc, pograc w pilke itp., ale mlodszy juz ma stany lękowe.
Moje corki tez zle znosza izolowanie sie, ba, nawet J. ,ale on to inna para kaloszy. W kazdym razie bezsilnosc jest straszna, niewiedza jak i taka wiedza też, bo coz mazna , jak jest sie zdanym na szalone rządy.
Tak jest, jak piszesz, Doro. Ludzie też boją się takiej innej wiedzy, bo burzy cały ich świat i postrzeganie świata. Jak chcesz, to spojrzyj na filmik, którego link Ola wrzuciła.
UsuńMoi rodzice też tylko wiadomości oglądają i fuckty, i info. Mama jest potężnie przestraszona i niestety żadne argumenty do niej nie docierają. Bardzo nad tym boleję i wkurza mnie ten cały mendialny jazgot, który do tego doprowadził, że u wielu ludzi pojawiły się potężne stany lękowe. To jest tak podłe, że się w głowie nie mieści.
Myślę, że tu może pomóc modlitwa, medytacja, wyłączenie mediów. Tylko ilu się na to zdobędzie, bo to trudne jest. Tak od razu wprowadzić to w życie.
Poszłam po chleb, a tam wielki napis, że od jutra klientów bez, kurwa jebanych maseczek nie obsługują.Ciśnienie mi skoczyło, bo to jest taka bezradność.
Moj pasie sie wszelkimi wiadomosciami i filmikami na yt, zeby być zorientowanym, ja przyjmuje do wiadomosci, ale sie tym tak nie jaram jak on, chociaz wiem, że jemu pottzeba dzielic sie z kims, rozmawiac, wiec troche ulegam, wyslucham, cos tam skomentuję.
UsuńFilmik wlasnie zaraz ogladnę, zalozylam,sluchawki, bo,J. Wlaczyl znow P.Methenego,za,ktorym nie przepadam.
Pat kojarzy się mi tylko z jedną piosenką o Ameryce, czy bardziej - że to nie Ameryka ;)
UsuńTak, też uważam, że obejrzeć trzeba, pogadać, wysłuchać i tyle. Na takie tam różne treści trafiłam już bardzo dawno, więc tym bardziej się nie ekscytuję tym wszystkim, ale dla wielu osób jest to przebudzenie, szok i niedowierzanie. I dobrze. Tak musi być, żeby coraz więcej ludzi było świadomych, a nie łazili jak zombie z maskami na pyskach po ulicy.
Mam nadzieje Lidko, ze sie nie obrazisz i Olga tez ale musze Wam powiedziec, ze ten QAnon to jest jedna ogromna sciema. Na temat wirusa od poczatku mowilam, ze to nic wiecej jak normalna grypa, ale moje blogowe przyjaciolki tak mnie wyszydzily na wszystkich frontach oczywiscie bez wskazywania palcem, bo to wymagaloby za wiele odwagi, ze zamknelam bloga na zawsze.
UsuńI przyznaje ze dobrze mi z tym wole szczerych wrogow niz nieszczerych przyjaciol.
Pozdrawiam z US.
Star, zdaję sobie z tego sprawę i daleka jestem, żeby się na Ciebie obrażać. Ty masz pewnie lepszy wgląd w sytuację, bo znasz język i możesz sobie w oryginale oglądać te wszystkie wiadomości itp. Mamy tyle sprzecznych informacji wokół, że naprawdę można zgłupieć od tego wszystkiego.
UsuńPrzykro mi, że zamknęłaś bloga i że zostałaś wyszydzona. Naprawdę mi przykro. Niestety, większość społeczeństwa ma dość mocno wyprane mózgi przez, głównie telewizję, z obu stron oczywiście i nie daje sobie pozwolenia na spojrzenie jeszcze w inną stronę.
Twoje pisanie burzy świat różnych osób, stąd agresja w Twoim kierunku. Ja tez od początku uważałam i uważam, że to wszystko jest jedną, wielką ściemą - nie przeczę, że wirusa nie ma, bo jest zapewne, ale zatrzymanie całego świata - to już przesada.
W moim środowisku raczej mało kto się ze mną zgadza. Takich jak ja, czy Ty spotykam głownie w Internecie i to jest smutne. Na zewnątrz wszyscy noszą maski i patrzą na mnie jak na wroga.
Dobrze, że mąż podziela moje poglądy, bo inaczej byłoby trudno w domu wytrzymać.
Pozdrawiam Cię również, Star :)
Lidko, dziekuje Ci bardzo za te odpowiedz. Najlepszego.
UsuńDziękuję i wzajemnie, Marylko :)
UsuńJa do Star: to już rozumiem co się stało, że nagle nie mogłam wejść na twojego bloga. Myślałam, że mnie wywaliłaś, bo nie komentowała. Bardzo żałuję, bo podejście takie jak twoje, relacje z NY - bezcenne w tych czasach! Bardzo żałuję.Pozdrawiam cię!
UsuńOczywiście, że obejrzę.Trzeba poznać różne punkty widzenia i samemu wyciągać wnioski, tym bardziej, że poruszamy się w masie przeróżnych doniesień, także nieprawdziwych.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że przeważnie nieprawdziwych.
UsuńWiekszosc ma Trumpa za idiote, ale pewne jego dzialania nie sa pozbawione sensu, choc co do konsekwencji w przeprowadzaniu zapowiedzianych akcji Trump pozostawia wiele do zyczenia. Obiecywal zajac sie Clintonowa i wsadzic ja za kraty, nic sie nie dzieje do dzisiaj. Czy wiec teraz ma racje? Gates jakby przeczy sam sobie, bo z jednej strony otwarcie mowi o przeludnieniu i potrzebie depopulacji, z drugiej zas gra aniola na bialym koniu z ratujacymi zycie szczepionkami? No chyba, ze w tych szczepionkach jest cyjanek zamiast srodka przeciw wirusowi.
OdpowiedzUsuńPoczekamy, zobaczymy.
Dokładnie, poczekamy, zobaczymy.
UsuńJuż dobry wojak Szwejk wiedział, że najlepiej palić głupa i swoje robić. Może nie tak łatwo Clintonową posadzić, trudno powiedzieć.
Co do Gatesa ,to dla mnie jest oczywiste, że te jego szczepionki są trefne. Niech się sam nimi zaszczepi i to podwójnie.
Ja już na serio się gubię i mam wrażenie, że słucham tonę ściem w Tv. Dobrze, że pokazujesz takie filmiki, przeczytałam trochę komentarzy. Idę zaraz z bloga i na spokojnie se od razu to puszczę, bo teraz tak nie do końca, za głośno za plecami. Dziękuję, że ukazujesz inny punkt widzenia. <3
OdpowiedzUsuńBo telewizor najlepiej wyłączyć. Nic dobrego i mądrego się tam nie usłyszy. Same ściemy. Chociaż nie zawsze domownicy chcą tę szczekaczkę wyłączyć, niestety ...
UsuńMusimy sami poszukać innej wiedzy, dzięki internetowi mamy do niej dostęp, oczywiście trzeba pamiętać, że to też ściema może być. Ale mamy przynajmniej porównanie.
Nie byłam wstanie wysłuchać całości, właściwie większość informacji słucham wybiórczo, no i...czekam co z tego wyniknie. Nie bardzo mam siły aby się tym denerwować, chyba naszło mnie wiosenne osłabienie, prawie cały czas śpiąca jestem.
OdpowiedzUsuńTo nie słuchaj tego, Marija w takim stanie. Wcale się nie dziwię, że jesteś śpiąca, organizm zaczął domagać się wypoczynku.
UsuńOczywiście, pożyjemy, zobaczymy, a im bardziej odetniesz się od wiadomości, tym lepiej na spokojność.
Dbaj o siebie i pozwól, niech inni się martwią zamiast Ciebie :)
Bardzo pomalutku wracamy do tej rzeczywistosci....
OdpowiedzUsuńI chyba nigdy całkiem do niej nie wrócimy...
Pewnie nie, a niektórzy bardzo długo będą się leczyć ze stanów lękowych i depresyjnych. Bo ja będę się leczyć, ale z wkurwa za przeproszeniem ... Tylko, czy na to istnieje jakieś lekarstwo? ;)
UsuńJa tam żadnych informacji nie czytam ani statystyk nie śledzę. Kupuję co trzeba, koty mają zapas, a ja nie latam nigdzie i tak i tak. Niestety przy pracy fizycznej to jak ogarniemy z Młodym lekcje to odpadam w sen albo Dr Martina na Netflixie. Albo w jakąś książkę - ostatnio wróciłam do Maud Montgomery. A Muminki sobie zazyczylam na Dzień Dziecka ,o.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze. Ja też nie, a i tak jakieś strzępki do mnie docierają.
UsuńZ tym nauczaniem zdalnym to jest jakiś koszmar. Osobiście pół dnia siedzę przy komputerze, a potem, jak zadam prace i zaczynają do mnie spływać - kolejne dni, żeby to sprawdzić, ocenić i odesłać choćby z drobnym komentarzem.
U mnie w szkole, dyrekcja non stop przypomina, żeby się nie rozpędzać z zadaniami i materiałem. Staram się do tego stosować, nikt mi na razie nie pisze, żeby mniej, bo nie dają rady.
Pewnie tak jak ja - nie chce mi się nawet pisać nic, robimy ile się uda i już :D Np. z nagraniem czytanego wiersza zwlekamy już dwa tygodnie i nie ma skarg, więc ciułamy dalej XD
UsuńWszystko zależy od nauczyciela, na ile ciśnie, a na ile daje sobie na większy luz w tej porąbanej rzeczywistości.
UsuńJeśli ktoś rzuca interes życia wart miliardy i chce zostać zbawicielem Świata, to śmierdzi to na odległość...;o)
OdpowiedzUsuńJuż kilka lat temu chcieli zrobić kant ze szczepionkami...Wtedy nie daliśmy się w to wrobić...;o)
Dla mnie to jasne, jak słońce. Od lat siedzę w tych tematach i zawsze do takich rewelacji podchodzę z dystansem.
UsuńFilmiki wrzucam, bo uważam, że trzeba o tym wiedzieć i samemu zacząć szukać informacji w celu obudzenia się.
Te kilka lat temu, ówczesna minister zdrowia nie zakupiła szczepionek na świniaka, chociaż polał się na nią hejt z wszystkich stron niemalże. Myślę, że teraz też będą chcieli nas zaszczepić. Dużo ludzi poleci ... a potem będzie płacz, bo skutki uboczne ...
Obecny minister zdrowia wraz z bratem bedzie zdecydowanie popierał,wiec jest sie czego bać.
OdpowiedzUsuńBraciszek pracuje w WHO, czy gdzieś tam, nie? Brak mi słów na takie kumoterstwo, korupcję i co nie tylko. Na razie to ja jestem wkurzona.
UsuńPowiem ci, Lidka, że Trump mi bardzo zaimponował. Jestem bardzo ciekawa czego dowiemy się za jakiś czas. Generalnie jego zarzuty sa jak najbardziej logiczne i przekonywające, czego w tv nie usłyszysz.
OdpowiedzUsuńSama też jestem ciekawa, co z tego wyjdzie ...dlatego nie oglądam tv, bo kłamie. W tej chwili wszystkie kłamią, że aż niemiło.Najgorsze jest to, że tyle osób wystraszyły w taki podły, chamski sposób. To jest niewybaczalne, chociaż z drugiej strony - szansa dla wielu, żeby szukać tych informacji gdzie indziej. I oczywiście nie wierzyć wszystkiemu, co się czyta i słyszy.
UsuńTrumpa nie mogę rozgryźć - zresztą, nie zaprząta to moich myśli, bo w ciągu dnia mam co robić, ale jeśli jest choć w połowie szczery w swoich poczynaniach, to ... po owocach go poznamy.